Sprawozdanie
z realizacji działań projektu edukacyjnego „Żywiołki-Woda” zrealizowanego w gr.
„Motylki” (3-latki) w Niepublicznym Przedszkolu „Liczmanek" w Poznaniu.
(oprac.
Katarzyna Moskalik)
Zajęcia
w ramach projektu zostały zorganizowane w grupie 3-latków w dniach 25-27 października 2016 r. Projektowi zostały
poświęcone 3 zajęcia dydaktyczne oraz różne, pomniejsze aktywności w
ciągu dnia.
Realizując
temat starałam się znaleźć z dziećmi
odpowiedź na pytania:
-
Skąd bierze się woda w kranie?
-
Czy woda pachnie i czy mogę ją
chwycić?
-
Do czego potrzebna jest woda?
-
W jaki sposób
woda trafia z ziemi do naszych domów?
Podczas
poszukiwań odpowiedzi miały miejsce m.in. następujące aktywności:
1. Kącik tematyczny
Wraz
z dziećmi i przy wsparciu rodziców stworzyłam i
sukcesywnie wzbogacałam kącik tematyczny poświęcony wodzie. Dzieci dowiedziały
się, dlaczego takie „miejsce” pojawi się w naszej sali, co się w nim znajdzie
(lub znaleźć może) i jak z takim kącikiem należy „postępować”. Na początku - w
ramach wprowadzenia grupy w sytuację edukacyjną - pojawiła się w nim butelka
„magiczna”, w której przelewała się woda z dodatkiem
gliceryny. Dzieciom służyła niejednokrotnie do obserwowania właściwości wody. W
kąciku pojawiły się także lupy, ilustracje prezentujące sposoby wykorzystywani
wody w codziennym życiu, morski piasek i muszle, które
obrazowały skojarzenia dzieci zw. z wodą, plansza ilustrująca w sposób uproszczony obieg wody w przyrodzie oraz skarbnica wiedzy
nt. wody i nie tylko - książka „Pod ziemią/pod wodą” autorstwa p.
Mizielińskich.
2. Doświadczenia i eksperymenty.
Punktem
wyjściowym było postawienie pytania „skąd bierze się woda w kranie”?.
Odpowiedzi spróbowaliśmy poszukać naocznie w naszym
przedszkolu ,podczas spaceru do „podziemi” - do zaworu głównego wody. Dostarczanie wody do przedszkoli, domów i in. przedstawiony został początkowo na ilustracjach, a
kolejnego dnia podczas zabaw badawczych i eksperymentu, w trakcie których przy pomocy butelek z ziemią, tekturowych rur
owiniętych folią aluminiową, wacików kosmetycznych,
wężyków silikonowych i pompek (z butelki po toniku) dzieci mogły
w prosty sposób zaobserwować i współtworzyć sposób
dostarczenia i oczyszczania wody wprost z ziemi do domów, dowiadując się o studniach, pompach, filtrach, rurociągach,
oczyszczalniach i in. Przy okazji zabaw
swobodnych część dzieci wykorzystując atrament i pipety barwiła samodzielnie
wodę.
3. Plastyczne inspiracje.
Wykorzystując
farby wodne oraz akrylowe dzieci - przy pomocy pędzli gąbkowych - stemplowały
kartkę, wypełniając kontur rybek.
4. Książki, książeczki, bajeczki.
Podczas
zajęć dzieci miały sposobność zapoznać się z wierszem „Woda”
T. Ferenca, ale kluczowa dla realizowanego tematu była książka „Pod ziemią, pod
wodą” A. D. Mizielińskich, po którą dzieci
spontanicznie sięgały podczas zabaw w kącikach zainteresowań, w ciągu dnia.
Szczególnie zainteresowała je flora i fauna wód, dlatego w czasie
wolniejszym wspólnie oglądaliśmy
i czytaliśmy książkę poświęconą wodnemu zwierzęciu pt. „Płetwal błękitny”
Jenni Desmond.
5. Pobudzamy zmysły.
Zmysły
pobudzane były przede wszystkim w kąciku tematycznym, gdzie dzieci obserwowały
(także przez lupę) wodę w butelce, z
dodatkiem różnych substancji, zapoznając się z jej właściwościami; ale i w
trakcie zajęć dydaktycznych, w trakcie których
każde dziecko mogło się pomoczyć, próbując „zwąchać” i „złapać” w ręce wodę (wykorzystując
spryskiwacz oraz szklankę wody), a także podczas
prezentowania różnorodnych plansz i ilustracji, przedstawiających sposoby
wykorzystania wody na co dzień oraz urządzenia zw. z wydobywaniem i
dostarczaniem wody do domów, fabryk etc.
6. Tworzymy.
Wspólnie stworzyliśmy - podczas zabaw badawczych - „maszynę” do
wydobywania wody oraz oczyszczalnię wody. Stworzyliśmy też puzzle tematyczne, prezentujące
różne sytuacje, w których woda jest
niezbędna i potrzebna (niezbędna do życia i rozwijania się ludzi, roślin,
zwierząt; do mycia, kąpieli etc.)
Rymowanka:
Woda,
woda, bardzo potrzebna jest!
Skąd się
bierze, my już wiemy,
do
kranu rurami ją pompujemy.
Ludziom
i roślinom potrzebna do życia,
do
naczyń, zębów i auta
umycia.
SPRAWOZDANIE Z REALIZACJI PROJEKTU
„ŻYWIOŁKI”
WODA
(OPRACOWAŁA: PAULINA BUSZKIEWICZ)
GRUPA IV „WIEWIÓRKI”:
Na
początku naszej przygody z projektem „żywiołki” postanowiliśmy założyć kącik
tematyczny, który będzie systematycznie zmieniał się wraz z żywiołami.
Pierwszym tematem została woda. Znaleźliśmy miejsce w naszej sali, po czym
przystąpiliśmy do dzieła: przyczepiliśmy napis z wodnych liter oraz
systematycznie uzupełnialiśmy go rekwizytami: książkami związanymi z wodą, wodą
mineralną, wytworami naszej pracy eksperymentalnej i innymi rzeczami, które
kojarzą nam się z tematem. Ważne było dla nas to, aby nie tylko nauczycielki i
dzieci, ale również rodzice przyłączyli się do poszerzania naszej wiedzy i
uzupełniali nasz skarbiec.
Pierwsze zajęcia dotyczące wody
rozpoczęły się od praktycznego rozpoznawania jej właściwości: smaku i stanu
skupienia. Na początku skupiliśmy się na smaku: woda bez dodatku, z dodatkiem
mąki, cukru, soli i miodu. Każdy próbował, a następnie wspólnie określaliśmy
jej smak oraz, które z produktów rozpuszczały się w niej. Kolejno, przeszliśmy
do nieco trudniejszego zjawiska jak pokazanie trzech stanów skupienia:
ciekłego- który jedynie nazwaliśmy, bo był z nami cały czas, stałego- lodu,
który dotykaliśmy i opisywaliśmy gdzie można go spotkać oraz gazowego- za
pomocą parującej wody z czajnika. Poznaliśmy również tak trudne nazwy jak:
topnienie, skraplanie i parowanie.
Drugim z eksperymentów, który zrobiliśmy w nagrodę za wspaniałą pracę
dydaktyczną była „tęcza” z cukierków Skittles: stworzyliśmy z nich okrąg na
talerzu, a następnie wlaliśmy ciepłej wody, która spowodowała, że się
rozpuściły i stworzyły piękną kolorową tęczę.
Następne zajęcia były rozszerzeniem wiedzy o właściwościach, lecz działaliśmy
nie zbiorowo, lecz w grupach, które miały za zadanie wykonać poniższe
eksperymenty:
eksperyment 1: czy woda ma kształt?
rozlewaliśmy wodę do naczyń o różnych kształtach oraz przelewaliśmy ją między
rękami. Wniosek: woda nie ma kształtu, lecz przybiera kształt naczynia, w
którym się znajduje.
eksperyment 2: czy woda ma zapach?
wodę wlaliśmy do jednego z naczyń, do dwóch pozostałych sok z pomarańczy oraz
olejek zapachowy. Wniosek: woda nie ma zapachu.
eksperyment 3: załamanie obrazu w
wodzie.
Wkładaliśmy niebieską kredkę do słoika z wodą, która spowodowała, że obraz
kredki się załamał. Jednak, po jej wyłożeniu stwierdziliśmy, że jest ona nadal
prosta. Wniosek: obraz załamał się.
eksperyment 4: co pływa, co tonie?
W misce z wodą kładziemy worek, wykałaczkę, nakrętkę od butelki oraz spinacz
Stwierdzamy, że rzeczy pływają po powierzchni wody.
Następnie wkładamy jabłko, łyżkę i długopis: widzimy, że zatonęły.
Wniosek: nauczyciel wyjaśnia, że na powierzchni wody tworzy się błona, która
sprawia, że lżejsze przedmioty utrzymują się na jej powierzchni, a cięższe
toną.
Podczas tych zajęć stworzyliśmy również pracę plastyczno- techniczną: łódki ,
za pomocą nakrętki, wykałaczki, plasteliny i papieru. Po ich wykonaniu
delikatnie włożyliśmy je do miski z wodą, po której pływały.
Trzecie zajęcia dotyczyły głębin morskich i ich stworzeń: bawiliśmy się chustą
Klanzy naśladując wzburzone i spokojne fale morskie, naśladowaliśmy zwierzęta
morskie oraz na koniec zrobiliśmy pracę plastyczną: „stworzenia morskie” za
pomocą niebieskiego worka na śmieci oraz kolorowego papieru.
Kolejne zajęcia z wody dotyczyły niemieszania się z nią cieczy. Aby to
sprawdzić wykorzystaliśmy olej i atrament. Wniosek z eksperymentu: atrament ma
większą gęstość dlatego też w wodzie znajduje się pod nim. Smugi atramentu
rozchodzą się w wodzie.
Sprawdzaliśmy również czy uda nam się
wykonać eksperyment „wędrująca woda” przy pomocy menzurek, tuszu oraz ręcznika
papierowego. Udało nam się potwierdzić tezę, że woda „wędruje” do góry przy
pomocy ręcznika mieszając kolory w pustej szklance.
Dodatkową atrakcją, była wycieczka do Parku Rozrywki „Rodzinka” w Skórzewie
gdzie pogłębiliśmy swoją wiedzę na temat wody, ponieważ uczestniczyliśmy tam w
warsztatach chemicznych, gdzie wśród licznych doświadczeń były tj. z suchym
lodem, cieczą nienewtonowską oraz bańkami mydlanymi.
Stworzyliśmy również rymowankę , ,która była zakończeniem naszej wspólnej pracy
i jej podsumowaniem:
PIJ DUŻO WODY, CO DODA CI URODY.
NA
RÓŻNE POGODY, GORĄCZKI ORAZ CHŁODY.
TAKA WŁAŚNIE JEST TERAZ MODA, ŻE NAJLEPSZA NA WSZYSTKO JEST WODA!